Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

W dobie renesansu i baroku ekspansja terminów topos i locus w zasadzie ustaje. Wzrasta natomiast częstotliwość ich użycia, przy czym łacińskie określenie locus communis zdobywa sobie szczególną popularność, kosztem greckiego koinós topos. Pojawiają się również w tymże okresie narodowe odpowiedniki obu nazw. Terenem funkcjonowania terminu locus communis oraz jego etnicznych ekwiwalentów i nazw synonimicznych jest XVI oraz XVII-wieczna logika i retoryka, dialektyka i teoria poezji. Swoistą karierę robi wspomniana nazwa jako składnik encyklopedycznej eruditio, wiedzy zalecanej retorom, kaznodziejom, poetom i pisarzom. Pojęcia teoretyczne, przywoływane czy to za pomocą nazwy locus (resp. topos), czy też wyrażę- 439 LOCI COMMUNES nia locus communis (resp. koinós topos), nie byty rezultatem samodzielnego wysiłku koncepcyjnego podjętego przez teoretyków renesansu i baroku. Weszły one w obręb wiedzy ówczesnej w postaci gotowej, wypracowanej w ciągu wielu stuleci. Nie znaczy to bynajmniej, że postać owa pozostała nienaruszona i niezmieniona w kolejnych stuleciach — XV, XVI i XVII. Przeciwnie, były to czasy modyfikowania odziedziczonych pojęć i adaptowania tradycyjnych koncepcji do nowych potrzeb badawczych. Rozwój teorii. Fundamenty topiki jako nauki o zjawiskach wskazywanych przez określenia t opos j locus oraz koinós topos l locus communis położone zostały w starożytności; średniowiecze wniosło do jej dziejów określony wkład, a renesans i barok, restytuując dorobek poprzednich epok, wzbogaciły go własnymi dokonaniami. Do kanonu starożytnych i średniowiecznych tekstów z dziedziny topiki zaliczyć trzeba przede wszystkim Topiki. Kategorie, tzw. Postpraedicamenta i Retorykę Arystotelesa, Topica, traktat De intenlione oraz traktat De oratore Cycerona, anonimową retorykę Ad Heremium, Izagoge Porfiriusza, traktat De differentiis topicis Boecjusza i jego komentarz do dzieła Arystotelesa, pracę XII-wiecznego uczonego Jana z Salisbury Metalogicus. Wokół owych tekstów, zwłaszcza wokół wypowiedzi Arystotelesa i Cycerona, narastały z biegiem czasu komentarze, opracowania, interpretacje. Teoria zawarta, w wymienionych dziełach, a także ta, która była treścią prac na poły tylko oryginalnych, należała do specjalnego działu wiedzy topicznej; można go nazwać topiką dialektyczno-logiczną, w odróżnieniu od drugiego podstawowego działu owej wiedzy, jakim była topiką retoryczna. Ta ostatnia rozwinęła się również w czasach starożytnych dzięki dokonaniom Arystotelesa, Cycerona, autora retoryki Ad Herennium oraz Kwintyliana (Institutio oratoria). Dodać warto, iż podział na dialektyczną i retoryczną teorię tópoi przebiega nie tyle pomiędzy poszczególnymi dyscyplinami, ile poprzez te dyscypliny; dotyczy to zwłaszcza retoryki, gdyż w jej obrębie mogły być formułowane tak tezy teorii dialektycznej, jak twierdzenia należące do retorycznej teorii inventio. Epoka odrodzenia odziedziczyła zarówno kanoniczne teksty z zakresu starożytnej i średniowiecznej topiki, jak też rozliczne komentarze oraz fragmentaryczne, okazjonalne wypowiedzi. W Polsce (podobnie jak w innych krajach Europy) znajomość topiki wiązała się ściśle ze studiowaniem, wydawaniem i komentowaniem tekstów Cycerona, Kwintyliana oraz Arystotelesa. Sięgano ponadto do innych źródeł (np. Boecjusza), lecz podstawę rozwijanych w ciągu XVI i XVII w. badań topicznych stanowiły wymienione prace. Badania owe realizowały się w postaci odrębnych rozpraw i traktatów, ale kontynuowano też tradycję komentatorską; rozważania dotyczące „miejsc wspólnych" (taki jest polski odpowiednik gr. koinói tópoi i łac. loci communes) wchodziły także w skład dzieł logicznych, dialektycznych, ogólnofilozoficznych i retorycznych. Na osobnym miejscu wymienić trzeba topikę, której rozwój inspirowany i warunkowany był potrzebami szkolnej dydaktyki. Przybierała ona kształt wiedzy o niewielkich walorach poznawczych, wiedzy wtórnej i nieoryginal-nej, nastawionej na popularyzację podstawowych tez, reguł i klasyfikacji. Szczególnym działem teorii dydaktycznej była topiką erudycyjna; w przeciwieństwie do topiki dialektycznej i retorycznej czerpała ona siły żywotne nie tyle z teoretycznych, naukowych badań pozaszkolnych, ile właśnie z założeń dialektyki i pedagogiki szkolnej, choć niekiedy przekraczała te ramy, stając się fragmentem ogólnej teorii kształcenia. Topiką dialektyczna. Ożywione zainteresowanie problemami topiki dialektycznej datuje się na w. XV. W Polsce objaśnia sięTopiki Arystotelesa na Uniwersytecie Krakowskim; w 1. 1420 — 1425 powstaje podręcznik topiki Questiones disputatae super octo libros „Topicorum" Ari-stotelis. W sensie dialektycznym zagadnieniem miejsc wspólnych zajmuje się również Michał z Wrocławia. Fala okresowej popularności dialektyki, a więc i topiki, opada w 2. pół. stulecia. W XVI w. problematyka dialektyczna.cieszy się okresowo mniejszym lub większym powodzeniem. Wzrost znaczenia filozofii scholastycznej w XVII w. powoduje, iż kwestia toposów dialektycznych powraca ze świeżą aktualnością, podejmowana jest przez jezuickich uczonych i filozofów, a także nauczycieli szkolnych, autorów drukowanych i rękopiśmiennych podręczników. Nieco bardziej stabilne okazują się dzieje recepcji retorycznych traktatów Cycerona, które i w XVI, i w XVII stuleciu dostarczają tematycznej osnowy i podniet rozważaniom z zakresu topiki retorycznej; rozważania te odwołują się równocześnie do Retoryki Arystotelesa, której znajomość stopniowo umacnia się w Polsce (w 1577 r. ukazuje się krakowska edycja w przekładzie Włocha K. Sygoniusza), a w wiek- 440 LOCI COMMUNES szym jeszcze stopniu do dzieła Kwintyliana. Dodać warto, że jakkolwiek Cyceron występuje w roli autorytetu dla badaczy zainteresowanych topiką retoryczną, ma on również swój udział w rozwoju problematyki dialektyczno-topicznej, a to dzięki Topikom, pracy o wybitnie filozoficznym charakterze. Kluczową kategorią dzieła Arystotelesa jest pojęcie toposu, a właściwie toposów; obecność tej kategorii daje o sobie znać w całym toku wywodów starożytnego filozofa, zarazem zaś treść owego pojęcia nie została przezeń wystarczająco jasno zaprezentowana. Stąd też do dziś trwają trudności w jego rozumieniu, a próby odtworzenia i ustalenia definicji toposu prowadzą do rezultatów zgoła niejednolitych