Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

, lekcewa¿¹c zarówno wolê króla, jak i sejmu, wyruszy³ na Krym na czele wojska licz¹cego 26 000 ludzi zebranych z jego w³asnych maj¹tków. Chmielnicki, który poczu³ siê zdradzony i g³êboko dotkniêty zerwaniem umowy z królem, wpad³ we wœciek³oœæ. Wobec tego w r. 1648 zaatakowa³ wojska kwarciane pod dowództwem hetma- nów. Zamiast walczyæ z Tatarami, wezwa³ ich na pomoc i sam zacz¹³ szukaæ spra- wiedliwoœci. Powstanie Bohdana Chmielnickiego poci¹gnê³o za sob¹ skutki wykraczaj¹- ce daleko poza jego pierwotne cele. Posuwaj¹c siê na zachód od Siczy (czyli g³ów- nych obozów lub osad) kozackich nad Dnieprem, zwyciê¿y³ w dwóch decyduj¹- cych starciach z wojskami Rzeczypospolitej - pod ¯ó³tymi Wodami i pod Korsu- niem - i zbli¿a³ siê do Wis³y. Wydaje siê, ¿e nie mia³ jasno sprecyzowanych zamiarów - poza przed³o¿eniem samemu królowi skarg w³asnych i swoich Koza- ków. Na pocz¹tku wszystkie listy i dokumenty podpisywa³, u¿ywaj¹c tytu³u „het- mana Jego Królewskiej Moœci zaporoskiego". Ale nag³a œmieræ króla w maju 1648 r. postawi³a go w trudnej sytuacji, a niepowodzenie w osi¹gniêciu zgody z Janem Kazimierzem, którego elekcjê wczeœniej popar³, zmusi³o go do kontynuowania walki. Tymczasem pozbawione zarz¹du prowincje Ukrainy pustoszy³y rozzuchwa- lone bandy ch³opów i okrutne akcje odwetowe magnatów z Wiœniowieckim na czele. Rzezie odciê³y drogê do kompromisu. 29 i 30 czerwca 1651 r. oddzia³y Chmielnickiego zosta³y rozgromione pod Beresteczkiem. Zapêdzony z powrotem ku Dnieprowi, rozgl¹da³ siê za jak¹œ pomoc¹. Jak by³o do przewidzenia, jego k³o- poty obudzi³y czujnoœæ Moskali i w styczniu 1654 r. Chmielnicki z³o¿y³ w Pereja- s³awiu przysiêgê, uznaj¹c za protektora cara Aleksego Michaj³owicza. Tej samej wiosny wojska cara zaatakowa³y Rzeczpospolit¹jednoczeœnie na dwóch frontach. Inwazja Moskwy z kolei zaalarmowa³a Szwedów. W 1655 r. król szwedzki Ka- rol X wkroczy³ do Rzeczypospolitej z Pomorza i Inflant. Jego operacje wojenne wywo³a³y interwencjê Wielkiego Elektora pañstwa prusko-brandenburskiego, a na- stêpnie - w r. 1657 - ksiêcia siedmiogrodzkiego Jerzego Rakoczego. Nadesz³y lata „potopu". Pod koniec dziesiêciolecia losy wojenne Polski odwróci³y siê. W ma- ju 1660 r. pokój w Oliwie zakoñczy³ wszelkie walki na pó³nocy, chocia¿ na wscho- dzie car prowadzi³ kolejne kampanie. 15 — Bo¿e igrzysko 433 Tom I. 2. ¯ycie i œmieræ Rzeczypospolitej Polski i Litwy (1569-1795) Trudy i napiêcia nieprzerwanej wojny spowodowa³y powstanie ognisk zapal- nych wewn¹trz kraju. Podejmowane przez króla próby naprawy wad ustroju i skar- bowoœci doprowadzi³y najpierw do konfliktu z sejmem, a nastêpnie do wybuchu wojny domowej. Szlachta odrzuca³a propozycje dotycz¹ce g³osowania na zasadzie wiêkszoœci, elekcji vivente rege i utworzenia centralnego skarbu. Jej przywódca, marsza³ek wielki koronny Jerzy Lubomirski, zosta³ wci¹gniêty w zdradzieckie kon- szachty z Austri¹, a w koñcu popchniêty do otwartego buntu. W okresie od 1661- 67 r. król na pró¿no przeciwstawia³ siê najpierw konfederacjom, póŸniej zaœ armii rokoszan. 13 lipca 1666 r. poniós³ klêskê w bitwie pod M¹twami ko³o Inowroc³a- wia. Wojska królewskie znalaz³y siê w impasie. Jan Kazimierz zrezygnowa³ ze swych planów politycznych i przyj¹³ przeprosiny Lubomirskiego. W r. 1667 Lubomirski uda³ siê na dobrowolne wygnanie do Wroc³awia. Na wschodzie Moskwa postawi³a twarde warunki rozejmu w Andruszowie. W r. 1668 Jan Kazimierz abdykowa³ i wy- jecha³ do Francji. Co zacz¹³ Chmielnicki, zakoñczyli Lubomirski i car. W tej sytuacji mo¿e siê wydaæ dziwne, ¿e historycy próbowali szukaæ powi¹- zañ powstania Chmielnickiego z wydarzeniami zachodz¹cymi w tym czasie w An- glii, Francji i Hiszpanii26. Niektórzy utrzymuj¹, ¿e by³o ono elementem wielkiej miêdzynarodowej konspiracji. Nie ma na to ¿adnych dowodów - poza tym, ¿e Chmielnicki podobno odwiedzi³ Pary¿ oraz prowadzi³ korespondencjê z Crom- wellem. Inni wi¹¿¹ powstanie z jakimœ ogólnym „kryzysem w Europie". Jednak ¿adna z sugerowanych hipotez nie daje siê dopasowaæ do wszystkich zwi¹zanych z powstaniem wydarzeñ. Koncepcja „powstania narodowego" jest dosyæ trafna w przypadku Portugalii i Katalonii