X


Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

W pewnym miejscu notatnika poetyckiego wyznaje: �[...] rytm nie tylko s�ysz� przedtem, nim pop�ynie jak pr�d przez zdania, ale odczuwam go jakby w napi�ciu mi�ni, w zwarciu szcz�k� (LG, 299). S�owo w cz�owieku, ilekro� sw� energi� stawia op�r, �zachowuje si� tak, jak gdyby by�o s�owem obcym, kt�re trzeba oswoi�, przemia�d�y�. Por�wnajmy charakterystyczny zapis z notatnika: �[...] i pracuj�c mocno j�zykiem i wargami, zaciskaj�c pi�ci dla skupienia potrzebnej energii, wymawiam s�owo, twarde zaiste jak granit: tvrz � twierdza� (LG, 42). Jak wspomnia�em, g��bia otoczenia s�owa jest tu pojmowana dos�ownie, jako g��bia ludzkiego cia�a. Mi�ni, wn�trzno�ci, krwi. Zastanawiaj�c si� nad fenomenem s�uchu poetyckiego Mickiewicza i S�owackiego pisze Przybo�: �[...] ci dwaj wielcy mieli rymy nie w palcach wystukuj�cych sylaby lecz w czym? � we krwi, w zmy�le ruchowo-mi�niowym, czy w synestezyjnej wra�liwo�ci ruchowos�uchowej?� (LG, 233). Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. G��bia, nawet dla Przybosia, z jego optymizmem epistemologicznym, g��bia zawsze ma w sobie co� z tajemni- 280 J. N u t t i n, op. cit, s. 54. 121 cy. �S�owo rodzi si� we wn�trzu cz�owieka�, a �m�wienie zaczyna si� nie w strunach g�osowych, lecz w przeponie� (SP, 42). S�owo poezji my�lanej, dopiero tworzonej, stamt�d powinno wynika�. S�owo poezji gotowej, percypowanej czy recytowanej, tamte � �najg��bsze bebechy�, powiedzia�by Witkacy � winno atakowa�. Otoczeniem poezji jest tak�e przestrze� mi�dzyludzka; Znak poetycki staje si� w niej �o�rodkiem dialogowego kontaktu� (M. Bachtin). W przestrzeni mi�dzyludzkiej, w styczno�ci z ��ywym s�owem�, wypowiadanym przez recytatora, tekst poetycki wyzwala sw� energi� steruj�c�. I tu obowi�zuje identyczna skala ocen: powierzchnia i g��bia, �atwo�� i trudno�� wykonania gestu. Niech�tny temu wszystkiemu, co stanowi z�e dziedzictwo poromantyczne: krzykowi, �publicznej spowiedzi, p�aczom na oczach czytelnik�w� (LG, 188), Przybo� jako teoretyk recytacji, zwanej przeze� Wolnym Ruchem Tw�rczej Mowy, a tak�e Przybo� � autor koncepcji inscenizacyjnych (jego zastanawiaj�cy projekt inscenizacyjny Dziad�w, g��wnie Wielkiej Improwizacji Mickiewicza), tropi w samej poezji wirtualne projekcje gest�w czytelnika. (Powiedzieliby�my, u�ywaj�c termin�w z pierwszego rozdzia�u tej ksi��ki: usi�uje sk�oni� czytelnika, aby zacz�� odgrywa� � sam dla siebie � rol� w y k o n a w c y utworu poetyckiego.) Pisze np. o Koncercie Wojskiego z Pana Tadeusza: �Poeta nie tylko g�osy polowania nazywa, one je wgrywa w ucho� (MIC 77). O ba�ni: �Ba�� przemienia s�uchaj�cych � w zas�uchanych� (MIC, 45). Mowa zatem o gestiach subtelnych; �gestem� jest w tym kontek�cie ka�da zmiana sytuacji czytelnika, ka�de jego, za�o�one w tek�cie poetyckim, �nastawienie�. Charakterystyczne: ilekro� Przybo� nie ufa energii, kt�ra zosta�a zgromadzona w tym czy innym wierszu, tylekro� nazywa gest, jaki powinien zosta� przez czytelnika podj�ty; np. gdy nie jest pewien, czy za�o�one w Panu Tadeuszu s�uchowisko zostanie przez odbiorc� wys�uchane, urywa cytowany fragment i wo�a: �Przepi�kne. Przeczytajcie na g�os te wiersze [...]� (MIC, 302). Aby poj�� dok�adniej, na czym polega dzia�anie wiersza, co to znaczy, �e �dobry wiersz�, wyk�adnik nowej sytuacji lirycznej cz�owieka, zawsze wywo�uje wzmo�one �ycie psychiczne u odbiorcy (LG, 203), zawsze �wprawia we wzruszenie wyobra�ni� (SP, 44) musimy si�gn�� po przyk�ad z dorobku poetyckiego Przybosia. W niekt�rych jego wierszach gest wirtualny jest gestem-zagadk�. Zrozumie� tekst, odtworzy� sytuacj� podmiotu, to znaczy: rozpozna� i powt�rzy� gest podmiotu. �S�uchowiskowy�, �widowiskowy�, �wyobra�niowy� czy inny. Powt�rzy�, w wyobra�ni cho�by, usytuowanie bohatera lirycznego w�r�d (nazwowo zaprojektowanych, fikcjonalnych) element�w krajobrazu. Oto w liryku Przybosia pt. Krajobraz czytamy: Zanim przejrz� si� w rozstajnym krajobrazie, k�dy linie wywr�onych d�oni przechyli�y pag�rek...281 Gest-zagadka tkwi w znaczeniach s��w, a jeszcze wyra�niej w ich kontekstualnych powi�zaniach. D�o� ,,wywr�ona� to w leksykonie poetyckim Przybosia wcale nie d�o� wyczarowana przez wr�bit� (�znik�d zjawiona� � napisa�by Le�mian), to raczej d�o�, z kt�rej si� w�a�nie wr�y�o; ci�g impuls�w skojarzeniowych wiedzie ku s�owom typu �wypalona�, �wykarczowana�, �wyeksploatowana�, powiedzieliby�my �opustoszona przez wr�enie�. I, czytamy w przytoczonym wy�ej dwuwierszu, linie takich oto d�oni, wytartych ze znak�w wr�biarskich, przechylaj� pag�rek. C� to znaczy? D�onie musz� znajdowa� si� w danym momencie na drodze spojrzenia ku odleg�emu wzniesieniu pejza�u. Wzrok o nie potr�ca, r�ce s� zatem wyci�gni�te, wyrzucone przed oczy tak, aby by� widoczny zarys linii d�oni (tych linii, z 281 J. P r z y b o �, Poezje zebrane, Warszawa 1959, s. 66. 122 kt�rych si� zwykle wr�y). Jest w tym ge�cie, i w prze�yciu gestu co� z celowania do nieruchomego obiektu, kiedy to trzeba jednocze�nie ,,mie� na oku� celownik, muszk� i tarcz�. Zwykle w takim wysi�ku nieruchomy obiekt zdaje si� porusza�, osuwa� lub przechyla�. Tu: przechyla si� pag�rek widoczny na tle d�oni i na tle linii �wywr�onych d�oni�. Sytuacja bohatera lirycznego okazuje si� jasna, prawdopodobna, zrekonstruowana trafnie. T� w�a�nie sytuacj� trzeba w my�lach, w wyobra�ni odtworzy�, rozszyfrowa� gest-zagadk�

 
 

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.