Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

Jednocześnie z tym zrozumieniem przychodzi -wiedza, że cały wszechświat jest naszą Jaźnią i że nasza jaźń osobowa jest jednocześnie jaźnią wszystkich innych istot, ponieważ wszyscy są zjednoczeni w Jaźni Najwyższej. Wraz z ujawnieniem się w nas tej wiedzy ustaje skłonność do nienawiści czy złej woli w stosunku do kogokolwiek innego. Jej miejsce zajmuje miłość i współczucie. Zło jest takim sposobem manifestowania energii, który nie uwzględnia znaczenia, jakie ma ono dla całego środowiska. Gdy jakaś część organizmu ludzkiego, narodowego lub tego, jakim jest ludzkość, przywłaszcza sobie zasoby tego organizmu wyłącznie dla własnego wyniesienia, bez uwzględnienia potrzeb i pożytku całego organizmu, do którego należy - to właśnie jest zło. Cokolwiek wyłamuje się z powszechnej harmonii, niszczy nieuchronnie również i 29 samo siebie, ponieważ dokonuje destrukcji tego, od czego samo jest uzależnione, a wtedy nie może przeciwstawić się naciskom wibracji reszty otoczenia. Ale i to, co wydaje się złem, pomyłką, zakłóceniem, jest nim tylko pozornie i doraźnie. W rzeczywistości wszystko jest częścią boskiego planu ewolucji, bo uczy nas wszystko, nawet błędy. Złe czyny też służą pożytecznemu celowi uczenia się za pośrednictwem prawa karmy, a karma to po prostu prawo przyczyny i skutku. „To, co posiałeś, to sam będziesz zbierał". Karmę można ująć w terminach trzeciego prawa Newtona: „Każde działanie musi spotkać się z równą i przeciwstawną reakcją". My stale tworzymy sami siebie naszymi własnymi myślami, słowami i czynami. Wykonując każdą czynność fizyczną, uczuciową czy też umysłową, posługujemy się naszymi zdolnościami i czerpiemy z zasobów energii cielesnej, uczuciowej i umysłowej. Efekt tego działania dla naszego umysłu, uczucia i ciała jest tego samego rodzaju i na takim samym poziomie, jak skutek naszej działalności w otoczeniu zewnętrznym. To, co robimy dla innych, robimy w sposób nieuchronny również dla siebie. W ten sposób, przez nieuniknione doznawanie konsekwencji własnych zachowań, uzyskujemy podstawową naukę o tym, jakie rodzaje postępowania pozostają w harmonii z powszechnym prawem kosmicznym i dzięki temu prowadzą do szczęścia, a które są samolubne, złe i destruktywne i dlatego prowadzą do cierpienia. Mimo że w ogólnym planie ewolucyjnym zło odgrywa swoją pozytywną rolę, to z punktu widzenia każdej rozwijającej się istoty ludzkiej czyny złe są na tyle niepożądane, że wiodą do doskonałości wolniej niż czyny prawe, które proces ewolucji znacznie przyspieszają. Tylko przez doskonalenie się w harmonii ze wszystkim można doznawać jedności z czystą świadomością i czerpać stamtąd twórcze inspiracje. W tym kosmicznym procesie boskiej ewolucji nie możemy odmówić naszego udziału. Nie mamy wyboru: 30 doskonalić się czy nie doskonalić, uczyć się czy nie uczyć. Możemy jednak wybrać drogę doskonalenia przez podporządkowanie się żądaniom naszej własnej, wewnętrznej świadomości, która jest obecnością Boga w nas, albo uczyć się na własnych błędach przez płacenie długów prawa karmicznego w nieskończonej liczbie pełnych udręki wcieleń. Cierpienie jest kontrolnym systemem bezpieczeństwa, za pośrednictwem którego ewolucja ostrzega każdy organizm, że wykroczył poza linie boskich celów ewolucyjnych. Dzięki rozumnemu pojmowaniu procesu ewolucji uczymy się działać w pełnej harmonii z rytmem kosmosu i ze wszystkimi siłami swojego otoczenia. Tylko wtedy cierpienie ustaje. W stanie harmonii wszystko łączy się ze sobą konstruktywnie, w sposób sprzyjający ewolucji wszystkiego innego. Zasada życia duchowego nie pomija nikogo ani niczego. Wola człowieka oświeconego jest identyczna z wolą Boga i wtedy człowiek sam staje się wyrazicielem woli kosmicznej. Proces ewolucji nie dokonuje się po prostej linii rozwoju, lecz po linii spiralnej. Wyższe formy energii ewoluują szybciej, ponieważ skala ich wibracji jest bardziej dynamiczna. Im wyższy stopień rozwoju, tym krótszy okres trwania każdego następnego etapu. W miarę postępu tempo ewolucji wzrasta. Zbawienie, czyli doskonałość i uczestniczenie w harmonii, przewidziane jest dla każdej istoty. Każda istota otrzymuje wszystko, czego jej potrzeba, aby w bliższej lub dalszej przyszłości mogła utożsamić się z boskością. Jeżeli teraz człowiek jest jeszcze istotą niedoskonałą, to istotą nieskończoną jest zawsze. W pełnym procesie ewolucyjnym wszyscy staną się doskonali