Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
Czy tego rodzaju szczęśliwy dar ma charakter paranormalny, czy nie? Do plusów należy zaliczyć to, że tego rodzaju umiejętność, podobnie jak zjawiska paranormalne, jest definiowana negatywnie: znalezione zostaje coś, czego wcale nie poszukiwano. Większość słowników odnotowuje, że serendipity jest „domniemanym” lub „rzekomym” talentem, podobnie jak ma się rzecz w przypadku domniemanych zdolności paranormalnych, takich jak telepatia czy prekognicja. Podobnie jak zjawiska paranormalne, także koncepcja serendipity jest głęboko zakorzeniona w popularnej rozrywce. Horace Walpole (1717-1797) zaczerpnął ideę serendipity oraz jej nazwę z pewnej perskiej bajki o trzech książętach z Serendibu (Sri Lanki). Zgodnie ze słownikowymi definicjami wszystkie odkrycia dokonane dzięki tej zdolności są pożyteczne i pożądane; serendipity jest w swojej istocie komiczna, tak jak i większość zjawisk paranormalnych. Jak mówił Walpole, serendipity jest darem, którym obdarzeni byli trzej książęta, którzy „przez przypadek lub dzięki bystrości umysłu znajdowali rzeczy, których wcale nie szukali”. Tak więc serendipiy podobna jest do zjawisk paranormalnych także pod tym względem, że wiąże się z wiedzą uprzednią (bystrość umysłu). Po stronie minusów serendipity i zjawiska paranormalne różnią się co do sposobu posługiwania się swoją wiedzą uprzednią. Paranormalne przedstawienie odgrywane jest na scenie powszechnej wiedzy, jednak dzieje się to tak płynnie, że większość widzów wcale nie zwraca uwagi na sceniczne deski. Słownictwo opisujące to, co nęcąco nieznane, niczym dobry aktor w dobrej sztuce sprawia, że scena zdaje się znikać. Przez pewien czas osoba pochłonięta danym zjawiskiem paranormalnym zapomina całkowicie o istnieniu dawnej, ustalonej wiedzy. Tymczasem stosunek serendipity do wiedzy uprzedniej jest zupełnie odmienny niż w przypadku zjawisk paranormalnych. W momencie manifestowania się serendipity dana osoba doświadcza nowego, osobistego objawienia, gdy wiedza, którą już ma, oświetla nagle jakieś doznane przypadkowo zdarzenie. Osoba przeżywająca epizod serendipity zdaje sobie sprawę z istnienia swojej własnej, praktycznej wiedzy uprzedniej, dokonując nowego odkrycia; jest to owa „bystrość umysłu”, o której była mowa powyżej. Serendipity uwydatnia swoją wiedzę uprzednią. Dana osoba korzysta z tego, co już wie, co ma niejako pod ręką, by dokonać szczęśliwego odkrycia. Jak ujął to Walpole, serendipity jest koncepcją, która potwierdza obserwację Pasteura, że przypadek wybiera umysł odpowiednio przygotowany. Słownik kryje w sobie jeszcze wiele innych nie odkrytych dotąd słów mających związki ze zjawiskami paranormalnymi. Spostrzeżenia pokoleń obserwatorów zjawisk paranormalnych spoczywają uśpione w języku. Wiele rzadkich, przestarzałych, archaicznych i nie używanych już dziś słów stanowi potencjalne źródło wiedzy, która może pomóc nam w lepszym zrozumieniu zjawisk paranormalnych. Znakomitą ilustrację tej zasady stanowi stare szkockie słowo fey. Nie tylko określa ono często występujące, pozornie paranormalne zjawisko, które uchodzi uwagi współczesnych badaczy, lecz także jest słowem mającym szeroki zakres paranormalnych znaczeń. W słowie fey mieszają się ze sobą liczne standardowe znaczenia przynależne do słownictwa opisującego to, co nęcąco nieznane, uzupełnione pewną zaskakującą obserwacją. Opisuje ono bowiem pewne nie rozpoznane dotąd paranormalne doświadczenie będące często udziałem umierających osób. Występowanie tego niezwykłego zjawiska mogą potwierdzić lekarze, pielęgniarki i pracownicy hospicjów, którzy badają przedśmiertne doznania swoich padopiecznych. Fey jest słowem bardzo pojemnym; skupia w sobie wiele specyficznych odcieni znaczeniowych zjawisk paranormalnych, które dotąd zidentyfikowano. Biorąc pod uwagę jedno z jego licznych znaczeń, fey jest po prostu synonimem słowa paranormalny, jako że może ono znaczyć „nadprzyrodzony, nie z tego świata, dziwny”. Fey wykazuje również związki znaczeniowe z humorem (może znaczyć czasami „cudaczny, kapryśny”) oraz poczuciem lęku (może odnosić się do stanu, w którym dana osoba przeczuwa zbliżającą się śmierć lub inne niebezpieczeństwo). Fey zawiera w sobie także aspekt anormalności związany ze zjawiskami paranormalnymi, jako że może ono także znaczyć „mający zaburzenia umysłowe, szalony, o pomieszanych zmysłach, niespełna rozumu oraz wielce zaniepokojony z powodu zbliżającej się śmierci”. Fey może odnosić się do paranormalnej zdolności widzenia przyszłości i być czasami synonimem słowa jasnowidzący. Ponieważ fey określa również „zdolność do widzenia wróżek”, można je również zaliczyć do wyróżnionego przez nas powyżej drugiego rodzaju słownictwa opisującego to, co nęcąco nieznane, które odnosi się do pewnego rodzaju paranormalnych bytów. Słowo fey ma nawet znaczenie, które może spodobać się tym natrętnym, starym złośnikom, funda-chrześcijanom, jako że w minionych latach znaczyło ono także „przeklęty”. Istnieje jeszcze jedno znaczenie słowa fey, które jest jednak znacznie ważniejsze dla badań zjawisk paranormalnych niż wszystkie wymienione dotąd. Słowo to może mianowicie określać dziwne, euforyczne zachowanie danej osoby poprzedzające bezpośrednio jej śmierć, stan nienaturalnie dobrego nastroju lub uniesienia obserwowany często u umierających osób tuż przed śmiercią. Współcześni leksykografowie definiujący to znaczenie słowa fey piszą najczęściej, że jest to „domniemany” stan świadomości, który, „jak niegdyś wierzono”, występował bezpośrednio przed śmiercią. Tego rodzaju wyrażenia sugerują, iż współcześnie słowo fey nie opisuje żadnego rzeczywistego zjawiska. Dzisiejsi autorzy słowników zakładają, że dawna koncepcja, zgodnie z którą umierające osoby stają się fey, jest czystym wymysłem naszych prababek