Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

Zadanie to speBnia wic laska. 103 Istniej równie| próby skonstruowania innych aparatów majcych na celu uBatwienie niewidomym bezpiecznego poruszania si. Polska ma tak|e w tym swój udziaB. Powa|nie zaawansowane s prace Profesora Witolda Starkiewicza z Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie nad skonstruowaniem tego typu aparatu, lecz opartego na bodzcach dotykowych. Aparat ten nazywa si elektroftalm. NIEWIDOMY W SKLEPIE, RESTAURACJI TEATRZE I URZDZIE W |yciu codziennym niewidomy ma, oczywi[cie, takie same potrzeby jak ka|dy z nas; musi wic kupi sobie ró|ne artykuBy w sklepach, czasami zje[ obiad w restauracji lub wypi kaw w kawiarni, wybra si czasami do teatru lub sali koncertowej, by posBucha jakiej[ interesujcej sztuki czy dobrej muzyki, lub zaBatwi jak[ spraw w urzdzie. O ile chodzi o zakupy, to niewidomi zazwyczaj dokonuj ich stale w tych samych sklepach, które s im dobrze znane, a tak|e w których personel dobrze ich zna. Dotyczy to niewtpliwie sklepów z artykuBami codziennego u|ytku, np. sklepu misno-wdliniarskiego, drogerii itp. W znanych sobie sklepach niewidomi nie maj |adnych trudno[ci w zakupie |danych artykuBów. Gorzej sprawa si przedstawia, gdy niewidomy przychodzi do sklepu po raz pierwszy, i to do sklepu du|ego. Wówczas nie orientuje si w jego rozkBadzie  lokalizacji poszczególnych stoisk i zdany jest na pomoc innych osób. Czasami pewnym uBatwieniem dla niewidomego jest rozmowa sprzedawcy z klientami, która naprowadza go na lokalizacj i rodzaj stoiska. Do wra|eD sBuchowych (dzwik i tre[ sBów) doBczaj si nieraz wra|enia wchowe, majce swe zródBo w sprzedawanych artykuBach. Zdarza si te|, |e niewidomy, przychodzc do sklepu, zastaje kolejk. Kiedy zgodnie ze swoim uprawnieniem stara si on dokona zakupu poza kolejk, wywoBuje to nieraz u czekajcych niezadowolenie, a czasami na- 104 wet rzucane s pod jego adresem bardzo nieprzyjemne sBowa. Takie zachowanie osób widzcych jest caBkowicie niesBuszne, gdy| niewidomi, podobnie jak inni inwalidzi, otrzymali ten przywilej na mocy odpowiedniego zarzdzenia Ministra Handlu Wewntrznego, w którym czytamy:  Inwalidzi, kobiety ci|arne, kaleki, starcy w wieku emerytalnym winni by w pierwszej kolejno[ci ze szczególnym wyró|nieniem zaBatwiani"*. Podobny przywilej maj niewidomi w przypadku zakupu leków.  Ponadto poza kolejno[ci przymuje si recepty od inwalidów, kobiet ci|arnych, honorowych dawców krwi oraz pracowników sBu|by zdrowia"**. Widzcym czsto trudno zrozumie, |e mBoda niewidoma czy mBody niewidomy od razu jest w sklepie obsBu|ony, podczas gdy oni musz czeka, pomimo |e po pracy spiesz si do domu