Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
wydawali całkowity zakaz eksportu i nie przestrzegali go w stosunku do własnych produktów albo też eksportowali produkty, skupowane przez siebie po przymusowych cenach. Ta polityka, wywołująca oburzenie miast pruskich, miała się w przyszłości zemścić na zakonie. Mimo stałej groźby najazdów krzyżackich, Litwa, od końca XIII w. pod berlem nowej dynastii wielkoksiążęcej (znanej w historiografii pod nazwą Giedyminowiczów, a później Jagiellonów), potrafiła rozwinąć za czasów Giedymina (1316-41) wielką ekspansję na Rusi (por. III, 77), która doprowadziła do podporządkowania Litwie wielkich obszarów, tzw. odtąd Białej Rusi. Proces ten, łączący się z wyzwoleniem spod jarzma tatarskiego, przyjmowany był przez społeczeństwo ruskie dość przychylnie: litewscy namiestnicy i książęta dzielnicowi zwykle przyjmowali chrzest, a także ruski język i kulturę; nawet na tradycyjnie strzegącym dawnej religii dworze wielkoksiążęcym (od czasów Giedymina w Wilnie) dialekt białoruski stał się językiem urzędowym. Najwybitniejszy z synów Giedymina wielki książę Olgierd ( 1345-77), oddawszy bratu Kiejstutowi straż granicy zachodniej, podjął rywalizację z Moskwą o zjednoczenie Rusi; po zwycięstwie nad Tatarami w 1362 r. nad Sinymi Wodami opanował calą Ukrainę z Kijowem; jednocześnie inny jego brat, Lubart, toczył z Kazimierzem Wielkim walkę o Ruś Halicko-Włodzimierską i zdołał zatrzymać Wołyń przy Litwie. Mimo tych sukcesów na wschodzie i mimo bohaterskiego oporu, stawianego krzyżakom przez Kiejstuta, sytuacja Litwy od zachodu przedstawiała się tragicznie. W 1362 r. padło Kowno, w 1370 r. Litwini ponieśli wielką klęskę nad Rudawą. Rejzy krzyżackie pustoszyły cały obszar Litwy właściwej, a nawet zapuszczały się na ziemie ruskie. Na domiar złego po śmierci Olgierda wybuchały zatargi między jego synem i następcą - Jagiełłą a Kiejstutem, zakończone zamordowaniem starego księcia ( 1382). Podczas tych zatargów Jagiełło szukał przeciw stryjowi poparcia zakonu; po jego zwycięstwie za to krzyżacy szantażowali go przy pomocy zbiegłego do nich syna Kiejstuta, Witolda; w rezultacie Jagiełło zmuszony był oddać (1382) krzyżakom zachodnią Żmudź (po Dubissę), zobowiązał się przyjąć chrzest i pomagać zakonowi w jego wyprawach. Jednocześnie Witold zobowiązał się wobec zakonu do jeszcze dalej idących ustępstw. Kiedy podwójna gra krzyżaków wyszła na jaw, Witold porozumiał się z Jagiełłą i wspólnie podjęli nową wojnę przeciw zakonowi. Litwa znajdowała się jednak w niezwykle trudnym położeniu, kiedy propozycja małżeństwa z Jadwigą, przedstawiona Jagielle przez panów małopolskich, radykalnie zmieniła sytuację. Układem w Krewie (1385) Jagiełło zobowiązał się przyjąć chrzest wraz z całym ludem i połączyć Litwę z Polską. Mimo gorączkowej akcji krzyżaków, usiłujących udaremnić tę unię, Jagiełło przyjął chrzest i pod imieniem Władysława II zasiadł (1386) na tronie polskim. W roku następnym wyprawa misyjna duchowieństwa polskiego na Litwę, prowadzona przez samego króla, doprowadziła do formalnej chrystianizacji kraju i założenia biskupstwa wileńskiego. Ostatni kraj pogański w Europie przyjął chrzest; fakt ten stawiał pod znakiem zapytania celowość istnienia zakonu krzyżackiego na tym terenie. Toteż krzyżacy rozwinęli ożywioną akcję propagandową w całej Europie, kwestionując nie tylko chrystianizację Litwy, ale nawet chrześcijańskość Polski. Niezależnie od tego starali się rozerwać unię polsko-litewską, podburzając Witolda przeciw Jagielle. I ten problem został przezwyciężony: od 1392 r. Witold został 448 najpierw namiestnikiem Jagiełły na Litwie, a potem wielkim księciem. Mimo osłabienia związku państwowego ostało się przymierze militarne, które zadecydowało o dalszych losach zakonu. Jagiełło, po śmierci Jadwigi (1399) powtórnie obrany królem Polski, zdecydował się na zbrojną rozprawę z krzyżakami. Druzgocące zwycięstwo, jakie odniósł 15 lipca 1410 r. w wielkiej bitwie pod Grunwaldem, rozeszło się szerokim echem po Europie, a w Czechach dodało odwagi husyckiemu obozowi antyniemieckiemu. Było ono wyrazem ostatecznego zahamowania średniowiecznej niemieckiej ekspansji wschodniej oraz początku słowiańskiej kontrofensywy, widocznej w XV w. Wprawdzie pokój toruński (1411) oddawał tylko Żmudź Litwie, ale ostateczna klęska zakonu byłajuż tylko kwestią czasu. Kiedy krzyżacy wmieszali się w wybuchłe po śmierci Witolda zamieszki na Litwie ( 1430), nie tylko ponieśli tam nową wielką klęskę pod Wiłkomierzem (nad Świętą, 1 września 1435), ale też ziemie zakonu: Prusy i (zakupiona w 1402 r. od Zygmunta Luksemburskiego) Nowa Marchia, doznały ze strony oddziałów polskich i czeskich straszliwego najazdu. Na koniec pogłębiły się konflikty między zakonem a jego poddanymi, zwłaszcza od czasu, gdy krzyżacy starali się podreperować zrujnowane wojnami finanse, przerzucając ciężar swych długów na poddanych oraz wyzyskując, ich kosztem, swe wyjątkowe stanowisko w handlu. Nieudolna polityka krzyżaków wobec różnych warstw społeczeństwa doprowadziła do porozumienia między pruskimi miastami a szlachtą. W 1440 r. utworzony został Związek Pruski, który w 1454 r. wzniecił powstanie przeciwko zakonowi. Związek poddał Prusy synowi Jagiełły, Kazimierzowi, który oglosił uroczysty akt inkorporacji pruskiej części dawnego krzyżackiego państwa do Polski. 'I zynaście lat jednak trwała wojna, w której cała niemal Rzesza wspierała krzyżaków pieniędzmi, najemnikami, akcją dyplomatyczną. Zakończył ją pokój toruński w 1466 r. Wcielił on bezpośrednio do Polski Pomorze Gdańskie, ziemię chełmińską, malborsko-elbląską i Warmię jako tzw. Prusy Królewskie; resztę Prus zatrzymali wielcy mistrzowie jako lenno Polski. 52. Geneza ruchu husyckiego w Czechaclt Zwycięstwo Polski nad niemieckim zakonem na północy miało swój odpowiednik w zwycięstwie Czechów nad żywiołem niemieckim na terenie czeskiego królestwa Luksemburgów. Tamjednak walka narodowościowa związała się ściśle z konfliktami społecznymi i przybrała religijną formę husytyzmu (por. III, 21)