Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

Pierwsze wyniki - zmniejszenie późniejszych problemów z zachowaniem - są bardzo zachęcające. Dzieci objęte programem FAST Track rzadziej są określane przez rówieśników jako agre- sywne, są bardziej lubiane i wykazują się lepszą umiejęt- nością czytania (Coie, 1996; Reid, Eddy, 1997). Chociaż tego rodzaju interwencje są kosztowne, to jednak -jeśli mogą zapobiegać wysokim kosztom społecznym w peł- ni rozwiniętej psychopatii czy antyspołecznego zaburze- nia osobowości u ludzi dorosłych lub wydatnie je ograni- czyć - korzyści na dłuższą metę przewyższą dzisiejsze nakłady. PROBLEMY NIEROZWIĄZANE f t Oś IIDSM-IV Podczas czytania tego rozdziału czytelnik mógł napotkać pewne trudności z pełnym zrozumieniem różnic między poszczególny- mi zaburzeniami osobowości. Jest prawdo- podobne, że studiując opisy różnych zabu- rzeń, na przykład schizoidalnego zaburzenia osobowości, można odnieść wrażenie, iż ce- chy i atrybuty niektórych z nich mieszają się z cechami innych zaburzeń, na przykład osobowości unikającej. Chociaż staraliśmy się zaznaczyć widoczne różnice między tymi typowymi przypadkami różnych zaburzeń osobowości, które potencjalnie najbardziej się pokrywają, jednak najczęściej ludzie nie pasują ściśle do tych typowych opisów i można u nich rozpoznać więcej niż jedno zaburzenie osobowości. Jak już wskazywa- liśmy, Widiger i Rogers (1989; Widiger i in., 1991) podali, że średnio 85% pacjentów z jednym zaburzeniem osobowości spełnia również kryteria przynajmniej jeszcze jedne- go zaburzenia osobowości, a w wyniku in- nych badań stwierdzono, że średnio pacjenci uzyskują rozpoznania przynajmniej czterech różnych zaburzeń osobowości (Shea, 1995; Skodol i in., 1991). Co więcej, jednym z naj- bardziej powszechnych rozpoznań jest „dia- gnoza-worek": „nieokreślone zaburzenia osobowości" (Tryer, 1995; Widiger, Corbitt, 1995). Rozpoznanie to jest zarezerwowane dla pacjentów, którzy nie odpowiadają żad- nej z dziesięciu kategorii i prezentują objawy kilku różnych zaburzeń jednocześnie. Innym komplikującym czynnikiem jest to, że istnieją rozbieżności w rozpoznaniach zaburzeń osobowości dokonywanych na pod- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 547 stawie danych z częs'ciowo ustrukturowa- nych wywiadów i kwestionariuszy samo- oceny, wprowadzonych dla poprawy wiary- godności rozpoznań (Oldham i in., 1992; Wi- diger, Sanderson, 1995). Innymi słowy, roz- poznania zaburzeń na osi II są znacznie mniej wiarygodne niż rozpoznania na osi I. Co więcej, Clark (1992) dowiódł, że zabu- rzenia osobowos'ci ulegają z czasem zmia- nom, co nie znajduje odbicia w DSM, które zaburzenie osobowości określa jako „trwały wzorzec" niezmiennych i niedostosowanych zachowań. Rozpoznania na osi II są mało wiarygod- ne (co oznacza, że diagnoza zależy od tego, kto ją stawia) z wielu powodów. Jedną z po- ważnych trudności jest przyjęte w DSM-IV założenie, iż można wyraźnie stwierdzić, że zaburzenie osobowości istnieje bądź że nie istnieje (Livesley, 1995; Widiger, Sanderson, 1995). Procesy zachodzące w osobowos'ci klasyfikowane na osi II można określić jako wymiary, to znaczy, że dane, według których dokonuje się klasyfikacji na osi II, dotyczą cech osobowości różniących się stopniem nasilenia u poszczególnych osób. Każdy by- wa czasem podejrzliwy, ale u osób z osobo- wością paranoiczną cecha ta jest skrajnie na- silona. Podejrzliwość można postrzegać jako wymiar osobowości i właściwie każdemu można tę cechę przypisać i określić jej sto- pień (na przykład: według skali punktowej). „Skalę podejrzliwości" można więc przed- stawić następująco: _ . gicznym - lecz żadne z nich nie dało prze- konujących rezultatów (Widiger, Sanderson, 1995). Zimmerman i Coryell (1990) doszli więc do wniosku, że wymiar zaburzenia oso- bowości jest „[...] ciągły i nie ma charaktery- stycznych punktów oznaczających przejście od stanu normalnego do patologii" (s. 690). Co więcej, zmiana wartości umownych nasi- lenia objawów wymaganych do rozpozna- nia zaburzenia osobowości - co stało się, kie- dy DSM-III zastąpiono DSM-III-R - dra- stycznie wpłynęła na częstość rozpoznawa- nia poszczególnych zaburzeń osobowości. Przykładem niech będzie fakt, że rewizja DSM-III spowodowała „[...] wzrost wskaź- nika rozpoznań schizoidalnego zaburzenia osobowości o 800% i wzrost wskaźnika roz- poznań osobowości narcystycznej o 350%" (Morey, 1988a, s. 575). Kolejnym problemem, związanym z kla- syfikacją zaburzeń na osi II, jest fakt, że to samo zaburzenie rozpoznaje się przy bardzo różnych objawach (Clark, 1992; Widiger, Sanderson, 1995)