Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
Są one nacechowane zaufaniem do podstawowej możności drugiego (człowieka) , który dzięku temu doświadcza zachęty, aby przezwyciężyć swoje-spowodowane chorobą ograniczenie rzeczywistości (prze-Jżycia. W jaki sposób można ukształtować takie artystyczna-twórcze postępowanie, można objaśnić przy pomocy rozważań dotyczących pacjentów w stanie śpiączki na oddziale intensywnej terapii. Najpierw w przyjęty sposób omówiony zostanie stosunek leczenia zachodzący pomiędzy terapeutą i pacjentem w jego oddziaływaniu na chorego. Następnie przedstawione zostaną możliwości artystyczna-twórczego dialogu w działaniu ukierunkowanym na cielesna-psychiczne możliwości chorego. W tle znajdują się przede wszytkim aspekty medycznego dotarcia do pacjenta. Rodzaj stosunku leczenia (zachodzącego) pomiędzy pacjentem i terapeutą na oddziale intensywnej terapii Problematyka dotycząca pacjentów z zaburzeniami świadomości jest szeroko rozpowszechniona w życiu codziennym oddziału intensywnej terapii w klinice. Na podstawie własnych długich przekrojowych badań u pacjentów z oddziału chirurgiwymagających intensywnego leczenia można by udowodnić, że co najmniej przejściowo-65 z nich cierpiało na stany zmącenia aż do śpiączki, 92 na epizody prę-psychotyczne i psychotyczne. Inni autorzy przyjmują, że zaburzenia świadomości stanowią ca 308, przypadków. Według klasycznej diagnostyki psychiatrycznej zmiany psychopatologiczne (występującej przy in 4 O.tensywnej terapii należy przyporządkować ostremu egzogenicznemu typowi reakcji w rozumieniu Bonhoeffera. Oznacza to, że znaczna liczba szkód jest odpowiedzialna za powstanie tych psychosyndromów. Zgodnie z podziałem Helmcha i Hippiusali 972) należy tu zaliczyć czynniki podatności (np.starszy wiek, uprzednio przebyte długotrwałe wyniszczające choroby) , następnie czynniki chorobotwórcze (jak np.zaburzenia składu krwi, przemiana materii mózgu) i szkody spowodowane zaistniałymi sytuacjami (np.patogeniczne wpływy środowiska intensywnego leczenia, jak przeciążenie światłem i hałasem itp) . Z medyczna-psychologicznego punktu widzenia pacjent oszołomiony i zmącony poddany intensywnemu leczeniu potrzebuje szczególnie komunikatywnego dotarcia (do niegoj. Należy przy tym liczyć się z jego stanem psychopatologicznym o charakterze asocjacyjna-urojeniowym, przybierającym pierwotnie postać procesu. Szczególną wartość zyskują tu podstawowe formy międzyludzkiej komunikacji. Są one-jak postulował badacz mózgu, Fróhlich-tym bardziej konieczne, im bardziej elementarny jest stan pacjenta. Poniżej chciałbym teraz przedstawić zaczątki tego rodzaju komunikacji. Z tego właśnie powodu rodzaj stosunku leczenia zachodzącego pomiędzy pacjentem a terapeutą zasługuje na szczególną uwagę. Najpierw zostanie on opisany, aby następnie przedstawić wynikające z tego konsekwencje dla obchodzenia się z pacjentem, poddanym intensywnej terapii. Następnie przedyskutowane zostaną możliwości dialogu w działaniu, poprzez który może zostać stworzony związek z jednostką o zmienionej świadomości. Tło tworzą szczególne aspekty muzycznego dotarcia do pacjenta. 41. Stosunek leczenia pomiędzy pacjentem poddanym intensywnej terapii a terapeutą napiętnowany jest witalnym zagrożeniem ciężko chorego pacjenta. Ze względu na swój stan zagrażający życiu pacjent całkowicie jest zależny od bezwarunkowego, niezawodnego udziału personelu i aparatury. Wynika z tego asymetryczna struktura stosunku: lekarz, pielęgniarz są aktywnie działającym podmizzem, pacjent zaś jest obiektem leczenia, za którego sukces odpowiedzialny jest cały zespół oddziału intensywnej terapii. Ta zagrażająca rzeczywistość życiowa ciężko chorego z wynikającymi stąd staraniami leczniczymi odzwierciedla się w wyniku następującego badania. W jego ramach ujęliśmy za pomocą kamery filmowej przebieg wydarzeń na przykładzie ośmiu pacjentów reanimowanych w czasie trwania ich intensywnego leczenia. Wynik pokazuje, że pacjent w czasie swojego pobytu na oddziale ma przeciętnie 1652 kontakty z pielęgniarkami i lekarzami. Z tego przeważnie większość z nich, tzn.1412 trwa od 1-3 minut. Nie udało się ustalić dłuższych pobytów osób pomagających przy łóżku chorego. Taka wielość czynności pielęgnacyjnych i terapeutycznych jest często nieunikniona ze względu na witalne zagrożenie ciężko chorego. Sjestę ona ze sobą jednakże niebezpieczeństwo, że przez to pacjent ze swą indywidualnością znika z pola widzenia tego, kto leczy. Utratę perspektywy ukierunkowanej na podmiot opisuje Schara, lekarz zajmujący się intensywną terapią, w sposób następujący: . Tylko dla samej kontroli przy intensywnej terapii pacjenta z operowanym sercem wykonuje się 17 różnych czynności pomiarowych i terapeutycznych i każde postępowanie wymaga cewnika, sondy pomiarowej, tuby terapeutycznej, 42.które zostają wprowadzone lub wkłute w pacjenta. Ten, kto musi to robić codziennie, może zapomnieć, że rani ciało pacjenta. Lekarz obojętnieje. "Także i w przypadku personelu pielęgniarskiego grozi takie niebezpieczeństwo "zobojętnienia''. Jego czynności są zasadniczo wypełniane za pomocą urządzeń medyczna-technicznych. Przeciętne miejsce pracy na intensywnej terapii charakteryzuje się 12 urządzeniami diagnostycznymi i terapeutycznymi przypadającymi na pacjenta, 85 elementami obsługi, 65 elementami wskaźnikowymi, 30 możliwościami alarmu, 15 podłączeniami pacjenta, 11 podłączeniami do logistyki (dla zabezpieczenia prądu i gazu). W sumie dziennie zbiera się 400 danych, które muszą być ujęte i ocenione. Dla podstawowej opieki chorych i tym samym dla możliwej opieki psychologicznej pozostaje zatem tylko 25'%czasu. Także i w zwracaniu się do pacjenta odbija się zasadniczo medyczna-techniczne nastawienie leczących. Na podstawie badań treściowo-analitycznych werbalnego zachowania się pielęgnujących przy łóżku pacjenta leczonego intensywnie (Hannich 1987) wynika, że blisko trzy czwarte zwrotów do pacjenta składa się z formalnych wezwań do wykonania czynności i zapowiedzi wykonania czynności (48, 8 wzgt, 2398) (np. Proszę zamknąć oczy""Proszę głęboko oddychać"lub. Zaraz zrobię panu zastrzyk", . Trzeba pana odessać", . Zaraz pana obrócę na bok"itp)