Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.

 

Wyzyskiwacz jest ten sam — kapitał. Poszczególni kapitaliści wyzyskują poszczególnych chłopów za pomocą hipoteki i lichwy, klasa kapitalistów wyzyskuje klasę chłopską za pomocą podatków państwowych. Prawo własności chłopów stanowi talizman, za 41 W obliczeniu Marksa widzimy pewną niedokładność. Zapewne skutkiem omyłki w druku figuruje tu liczba 538 zamiast 578. Nie ma to jednak żadnego znaczenia, jeśli idzie o ogólny wniosek Marksa: czysty dochód na głowę ludności wynosi w jednym i drugim wypadku poniżej 25 franków. – Red. 64 którego pomocą kapitał zagarniał ich pod swą władzę; w imię tej własności kapitał podszczuwał ich przeciw przemysłowemu proletariatowi. Tylko upadek kapitalizmu może podnieść chłopa, tylko rząd antykapitalistyczny, proletariacki, może usunąć jego nędzę ekonomiczną i degradację społeczną. Republika konstytucyjna jest dyktaturą jego zjednoczonych wyzyskiwaczy, republika socjalno-demokratyczna, czerwona, jest dyktaturą jego sprzymierzeńców. A szala podnosi się lub spada, stosownie do głosów, wrzucanych przez chłopa do urny wyborczej. On sam ma decydować o swym losie. – Tak mówili socjaliści w pamfletach, almanachach, kalendarzach, ulotkach wszelkiego rodzaju. Mowa ta stawała się dlań jeszcze zrozumialsza, gdy czytał polemiczne wydawnictwa partii porządku, która również zwracała się do niego, a grubą przesadą, brutalnym ujmowaniem i przedstawianiem zamiarów i idei socjalistycznych trafiała w prawdziwy ton chłopski i rozpalała w nim pożądanie zakazanego owocu. Lecz najbardziej zrozumiale przemawiało doświadczenie, zdobyte przez samą klasę chłopską przy posługiwaniu się powszechnym prawem wyborczym, i rozczarowania, które z rewolucyjną szybkością jedne po drugich spotykały chłopów. Rewolucje są lokomotywami historii. Stopniowy przewrót w usposobieniu chłopów znajdował wyraz w rozmaitych objawach. Wyraził się już w wyborach do Zgromadzenia Prawodawczego, wyraził się w stanie oblężenia w 5 departamentach, sąsiadujących z Lyonem, wyraził się w kilka miesięcy po 13 czerwca w wyborze członka Góry na miejsce byłego prezesa „Chambre introuvable” [„niezrównanej izby”] 42 w departamencie Żyrondy, wyraził się 20 grudnia 1849 r. w wyborze czerwonego posła na miejsce zmarłego posła legitymistycznego w departamencie du Gard, tej ziemi obiecanej legitymistów, widowni najstrasznieszych gwałtów nad republikanami w 1794 i 1795 r., w tym ognisku białego terroru w 1815 r., kiedy to publicznie mordowano tam liberałów i protestantów. To zrewolucjonizowanie klasy najbardziej konserwatywnej ujawniło się najdobitniej po przywróceniu podatku od wina. Zarządzenia rządowe i ustawy wydane w ciągu stycznia i lutego 1850 r. wymierzone są niemal wyłącznie przeciw departamentom i chłopom. Trudno o wyraźniejszy dowód ich przebudzenia. Okólnik d’Hautpoula, który mianował żandarma inkwizytorem przy prefekcie, podprefekcie, a przede wszystkim przy merze, i organizował w ten sposób system szpiegowski, sięgający aż do zakątków najdalszych gmin wiejskich; ustawa przeciw nauczycielom, która nauczycieli, tych wodzów duchowych, rzeczników, wychowawców i ideologów klasy chłopskiej poddaje samowoli prefektów, ustawa, która ich, proletariuszy klasy uczonych, pędzi jak szczutą zwierzynę z jednej gminy do drugiej; projekt ustawy przeciw merom, który zawiesił nad ich głowami damoklesowy miecz dymisji i każdej chwili przeciwstawiał ich, prezydentów gmin wiejskich, prezydentowi republiki i partii porządku; rozporządzenie, które zamieniało 17 okręgów wojskowych Francji na 4 paszaliki, a koszary i biwak robiło salonem narodowym Francuzów; ustawa o szkolnictwie, w której partia porządku proklamowała ciemnotę i przymusowe ogłupianie Francji, jako warunek swej egzystencji przy powszechnym prawie wyborczym – czymże były wszystkie te prawa i zarządzenia? Były to rozpaczliwe próby ponownego zdobycia departamentów i chłopów w departamentach dla partii porządku. Jako kroki represyjne były to nędzne środki, które niweczyły swój własny cel. Wielkie zarządzenia, jak zachowanie podatku od wina, podatek 45-centymowy, szydercze odrzucenie petycji chłopskich o zwrot miliarda itd., wszystkie te pioruny prawodawcze uderzały w klasę chłopską raz tylko, hurtem, z rządowego centrum. Natomiast przytoczone prawa i przepisy czyniły atak i 42 Niezrównana izba – tak nazywa się w historii Izba Poselska, obrana bezpośrednio po drugim upadku Napoleona w 1815 r. – fanatycznie ultrarojalistyczna i reakcyjna (Uwaga Engelsa)